Szkoła Podstawowa im. Władysława Broniewskiego w Krasiejowie

W dniach 29-30.10.2014 odbyła się wycieczka uczniów SP Krasiejów i PSP Staniszcze Małe-Spórok do Warszawy. Wyruszyliśmy o godzinie 5.30 spod naszej szkoły. W autobusie nie zabrakło dobrego humoru i drobnych szaleństw. W Warszawie byliśmy już w okolicach godziny dziesiątej. Na początek wybraliśmy się do Łazienek, gdzie odbyliśmy pełen wrażeń spacer po Zespole Pałacowo-Parkowym podziwiając jesienną przyrodę oraz zwierzęta żyjące w Parku, m.in. wiewiórki i pawie. Z głębi Parku podziwialiśmy Belweder, siedzibę Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Później jechaliśmy Mostem Poniatowskiego pod Stadion Legii Warszawa, który nosi nazwę ,,Pepsi Arena”. Stadionu nie udało nam się zwiedzić, ale za to mogliśmy odwiedzić sklep klubowy ze sprzętem sportowym oraz pamiątkami Legii. Następnie udaliśmy się pod Plac Zamkowy. Spacerując po Warszawie podziwialiśmy Pałac Prezydencki, pomniki, okazałe kamienice, Barbakan, Stare Miasto z Rynkiem i Katedrą, Plac Zamkowy, Pomnik Powstania Warszawskiego, a później przeszliśmy pod siedzibę Sądu Najwyższego. Autokarem udaliśmy się do Muzeum Sportu i Turystyki, które to muzeum poświęcone jest historii polskiego sportu i historii olimpiad. Powązki były ostatnim punktem zwiedzania Warszawy pierwszego dnia. Rankiem powitało nas znowu piękne słoneczko i  po śniadaniu  bardzo szybko wykwaterowaliśmy się z  hotelu udając się  autokarem pod Pałac Krasińskich. Spacerując, zwiedzaliśmy Ogród Krasińskich, Arsenał, Plac Bankowy, Ogród Saski, a następnie udaliśmy się pod Grób Nieznanego Żołnierza i widzieliśmy zmianę warty. Niezapomnianym przeżyciem było zwiedzanie plenerowej ekspozycji Muzeum Wojska Polskiego. Zobaczyliśmy tam samoloty, helikoptery, czołgi, armaty, wozy bojowe oraz wiele różnego rodzaju sprzętu wojskowego. Ostatnim punktem wycieczki było zwiedzanie Centrum Naukowego Kopernik. Centrum zachwyciło nie tylko uczniów ale także i nauczycieli. Po długim, słonecznym dzionku ... trzeba było wracaćL!  W drodze powrotnej uczniowie ocenili wycieczkę ,,trzy razy na tak''. Było po prostu SUPER.